Bądź bardziej eko – resztki kawy z ekspresu da się wykorzystać
2020-11-20
Każdy, kto kocha kawę i wypija dziennie kilka filiżanek tego wspaniałego napoju, produkuje spore ilości tak zwanych fusów – zmielonych, zaparzonych resztek kawowych ziaren. Zazwyczaj trafiają one do śmietnika, bo nie mamy pomysłów na ich ponowne wykorzystanie. Okazuje się, że kawowe resztki są świetnym materiałem „zero waste”. Możemy dać im drugie życie na wiele sposobów.
Pierwszym, i chyba najbardziej oczywistym jest wykorzystanie kawy jako naturalnego peelingu do ciała. Drobinki świeżo zmielonej kawy świetnie usuną martwy naskórek, a zawarte w nich substancje, takie jak kofeina, przyczynią się do poprawy jędrności skóry. Można wykorzystać same fusy, albo dodać do nich olej kokosowy, który dodatkowo nawilży skórę. Taki peeling dzięki swojemu pięknemu zapachowi zapewni nam energię na cały dzień.
Skoro już jesteśmy w łazience, warto w niej pozostać. Brunetki mogą czerpać z kawowych resztek dodatkowe korzyści – fusy do kawy będą świetną bazą płukanki do włosów, odświeżającej kolor i przywracającej blask pasmom. Wystarczy namoczyć garść fusów w gorącej wodzie, a gdy roztwór ostygnie, nałożyć kawę na włosy po umyciu dowolnym szamponem. Po 20 minutach spłukujemy resztki i układamy fryzurę jak zwykle.
Kawa to także świetny środek do walki ze szkodnikami, bo sam zapach kawowych fusów działa odstraszająco na owady. Dlatego resztki kawy warto rozłożyć we wszystkich miejscach, przez które wędrują do naszych domów mrówki. Kawowe fusy odstraszą także ślimaki, które są szkodnikami ogrodowych upraw.
Za kawowe fusy dodane do ziemi podziękują nam także popularne rośliny, takie jak azalie, gardenie czy hortensje. Te ozdoby parapetów lubią ziemię o odpowiednim drenażu, czyli z dopływem wody i powietrza. Dodatkowo, ogrodowe hortensje o błękitnym odcieniu dzięki kawie łatwiej wchłoną aluminium, któremu zawdzięczają swoją niepowtarzalną barwę. Kawowe fusy to doskonały nawóz dla wszystkich roślin, które lubią kwaśne podłoże, na przykład róż czy pomidorów.
Warto wykorzystać inne właściwości kawy. Kawowe resztki świetnie walczą z przykrymi zapachami. Dlatego aby pozbyć się niechcianych woni z lodówki, wystarczy wysypać na talerzyk zmieloną kawę i włożyć go do lodówki na 24 godziny. Resztki kawy usuną także brzydkie zapachy, które pozostają na dłoniach po krojeniu cebuli czy przyrządzaniu dań z ryb. Warto wymieszać fusy z kawy z mydłem w płynie i takim specyfikiem natrzeć brudne ręce.
Kawowe resztki to także ekologiczny środek do mycia naczyń. Wystarczy wziąć nieco fusów na ściereczkę i wyszorować zaschnięte talerze czy patelnie, aby usunąć z nich brud i tłuszcz. Po spłukaniu resztek kawy naczynia są czyste i gotowe do użycia.
Resztki kawy mogą być też bazą do kostek do lodu. Zamrożone w woreczkach albo foremkach, z niewielką ilością wody, będą świetnym dodatkiem do mrożonej kawy – nie rozwodnią jej, a nawet wzmocnią jej smak.
Fusy z kawy pomogą także miłośnikom własnoręcznego upiększania przedmiotów. Resztkami kawy można na przykład barwić drewno, kartki papieru czy nawet ubrania z naturalnych tkanin – fusy nadają im ciekawy odcień latte.
Pokaż więcej wpisów z
Listopad 2020